W ramach 25 dni kariery organizowanych na terenie Poznańskich Targów, nasz ośrodek prezentował ścieżki kariery w dyplomacji. Omówione zostały wymagania stawiane pretendentom, konieczne umiejętności i predyspozycje oraz oferta Akademii Dyplomatycznej MSZ.
Akademia organizuje szkolenia dla kandydatów na stanowiska w placówkach zagranicznych, za współpracę ministerstwa z instytucjami edukacyjnymi i szkoleniowymi w kraju i za granicą, ministerstwami spraw zagranicznych innych państw oraz organizacjami międzynarodowymi. Organizuje i przeprowadza procedury kwalifikowania polskich kandydatów do udziału w szkoleniach i stażach zagranicznych, realizuje programy wymiany urzędników.
Do zadań Akademii należy również: organizowanie kształcenia językowego, egzaminu resortowego z języków obcych oraz potwierdzanie znajomości języków obcych; organizowanie i przeprowadzanie służby przygotowawczej dla nowo zatrudnionych pracowników; realizowanie naboru i koordynowanie współpracy ministerstwa z Kolegium Europejskim w Brugii i Natolinie; koordynowanie konkursu Ministra Spraw Zagranicznych na najlepszą pracę magisterską z zakresu współczesnych stosunków międzynarodowych.
Miesiąc: Październik 2017
Robert Schuman – Ojciec Wspólnej Europy, polityk, kandydat na ołtarze.
13 października 2017 Akademia Republikańska w Grodzisku Wielkopolskim we współpracy z Regionalnym Ośrodkiem Debaty Międzynarodowej w Poznaniu zorganizowały w grodziskim Domu Kultury konferencję pt. „Robert Schuman – Ojciec Wspólnej Europy, polityk, kandydat na ołtarze. Jego wizja zjednoczonej Europy”. Głównym mówcą był Pan prof. Zbigniewa Krysiak, prezes Instytutu Myśli Schumana.
Profesor Krysiak zapoznał słuchaczy z życiorysem Roberta Schumana. Zwrócił uwagę szczególnie na jego mocne zakotwiczenie w chrześcijańskiej duchowości św. Benedykta, patrona Europy. Zwróciwszy uwagę na historię powojennej Europy prelegent przedstawiał w kolejnych częściach etapy budowania wspólnoty narodów europejskich akcentując działalność Roberta Schumana jako ministra spraw zagranicznych oraz premiera Francji.
Po omówieniu części historycznej Profesor przeszedł do omówienia aksjologicznych i teoretycznych podstaw schumanowskiego programu dla Europy. Wskazał na wpływ katolickiej nauki społecznej wyrażonej w nauczaniu papieży. Wyjaśnił zasadnicze różnice między ideą Europy Schumana a obecną tendencją do coraz mocniej zunifikowanej Unii Europejskiej.
W końcowej części wykładu Profesor Krysiak skupił się przedstawieniu audytorium dzisiejszej sytuacji Instytutów Myśli Schumana w Polsce i Europie. Opowiedział o zasadach współpracy osób zrzeszonych w tych ośrodkach, planach i celach na przyszłość, oraz na to jak wyrwać myśl Roberta Schumana z ram abstrakcyjnych i odnieść do konkretnych realiów polityczno-społecznych.
Konferencja cieszyła się dużym zainteresowaniem społeczności Grodziska Wielkopolskiego.
Instytut Myśli Schumana w Warszawie oraz Fundacja św. Benedykta z Poznania współtworzą Regionalny Ośrodek Debaty Międzynarodowej w Poznaniu.
Nabór na staże w Specjalnych Izbach Sądowych i Urzędzie Prokuratury Specjalnej Kosowa
Europejska Służba Działań Zewnętrznych informuje o naborze na staże w Specjalnych Izbach Sądowych i Urzędzie Prokuratury Specjalnej Kosowa. Termin zgłoszeń mija 27.10.2017 r.
Staże odbywają się w Hadze. Skierowane są do studentów oraz młodych profesjonalistów, którzy niedawno ukończyli studia oraz osób po studiach, którzy doświadczenie zdobyte w czasie stażu wykorzystają do dalszych studiów lub badań w obszarze Specjalnych Izb Sądowych i Urzędzie Prokuratury Specjalnej Kosowa. Poszukiwane są osoby o różnych kwalifikacjach związanych m.in. z: prawem, mediami, IT, finansami, zarządzaniem projektami czy architekturą.
W ramach staży dostępnych jest 10 miejsc. Okres trwania stażu wynosi maksymalnie 6 miesięcy. Kandydaci muszą posiadać biegłą znajomość języka angielskiego (znajomość języka albańskiego lub serbskiego będzie atutem); doskonałe umiejętności interpersonalne i komunikacyjne oraz cieszyć się dobrym zdrowiem. Szczegółowy opis stanowisk oraz wymagań znajduje się w ogłoszeniu (Annex 1).
Staże nie są płatne, jednak stażyści otrzymują środki na utrzymanie (Living Allowance) – 750 euro miesięcznie.
Kandydaci zainteresowani odbyciem stażu, proszeni są o przesłanie do dn. 27 października 2017 r. do godz. 17.00 (czasu brukselskiego) swojej aplikacji na adres: internship@scp-ks.org, zawierającej wypełniony w języku angielskim Formularz aplikacyjny (Annex 2), kopię paszportu, kopię dyplomu oraz inne dokumenty wskazane w ogłoszeniu. Jedna osoba może aplikować maksymalnie o 3 stanowiska.
Jednocześnie uprzejmie prosimy o przekazanie informacji o przesłanym zgłoszeniu na adres: kandydaci@msz.gov.pl z nazwą organizacji i stanowiska w tytule wiadomości.
Informacje wraz z dokumentami na temat znajdują się na stronie MSZ pod linkiem:
Dokumenty do pobrania:
Niemiecka Europa, czy Europejskie Niemcy?
W ramach prowadzonego w naszym Ośrodku cyklu „Spotkanie z filmem”, 3 października, zaprosiliśmy mieszkańców Poznania na projekcję holenderskiego filmu „Made in Germany”. Inicjatorem jak i osobą wprowadzającą w temat był niezmiennie specjalista w zakresie filmu dokumentalnego Pan Krzysztof Nowak.
W kontekście ostatnich wyborów do niemieckiego Bundestagu oraz ponownego objęcia przez Angele Merkel urzędu kanclerza w naszych głowach rodzi się pytanie: co dalej? Czy Niemcy będą kontynuowały dotychczasową politykę pro unijną? Co z kwestią masowej imigracji? Oprócz pytań o przyszłość mogą pojawić się refleksje o przeszłości. Jak to się stało, że zrujnowane po II wojnie światowej państwo w tak krótkim czasie odbudowało swoją potęgę i dziś jest najsilniejszym graczem na europejskiej arenie?
Na to ostatnie pytanie szuka odpowiedzi holenderski producent. I szuka jej u samego źródła, ponieważ to nie osoby spoza Federacji Niemieckiej komentują sukces tego kraju, ale właśnie sami Niemcy mówią o sobie. Twórca filmu przemierza cały kraj i odwiedza miejsca najistotniejsze z gospodarczego punktu widzenia dla rozwoju Niemiec. W Monachium spotyka się z przedsiębiorcami, gdzie słucha o niemieckiej dokładności i precyzji. We Frankfurcie zaś na pytanie dlaczego Europejski Bank Centralny ma swoją siedzibę w tym mieście zdziwiony finansista odpowiada krótko: „a gdzie indziej miałby mieć?”
Jako jedną z odpowiedzi na powód gospodarczego sukcesu podaje się forsowaną przez Maxa Webera teorię o prorozwojowym wpływie protestantyzmu, szczególnie kalwinizmu, na niemiecki etos pracy i dokładności. Do tego poglądu odnieśli się sami widzowie w części poświęconej na pytania i refleksje. Pojawiły się jednak głosy przywołujące przykład Bawarii, katolickiego landu i jednocześnie jednego z najbogatszych regionów Niemiec.
Na koniec spotkania zostawiliśmy naszych gości z pytaniem, które zawarliśmy w tytule naszego wydarzenia: „Niemiecka Europa czy europejskie Niemcy”. Jak potoczy się dalej niemiecka polityka rozwoju i jakie oblicze będzie miała Unia Europejska w przyszłości?
10.10.2017 Afryka w ogniu
Wczorajsze spotkanie pod trochę prowokacyjnym tytułem – „Afryka w ogniu” poprowadził poznański strażak i ratownik, Konrad Szymkiewicz. Konrad pomimo młodego wieku był już na pięciu misjach w Afryce (Kenia, Etiopia, Liban). Pomoc dla Czarnego Lądu często kojarzy się przede wszystkim z walką z głodem, brakiem wody i zapewnieniem dostępu do opieki medycznej i edukacji. Zza tych poważnych problemów często nie widać innych. Na przykład w Kenii są hrabstwa (województwa), w których jest jeden posterunek straży pożarnej, zresztą nie potrafiącej gasić pożarów, albo miasta wielkości Konina, w których jest jeden hydrant! Efekt jest taki, że kiedy wybucha pożar, to pali to, co ma spalić, zabija, kogo ma zabić, a nikomu nawet nie przychodzi do głowy, że mógłby temu w jakiś sposób zapobiec. Dlatego fundacja Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej postanowiła nieść Afryce nietypową pomoc, jaką są szkolenia strażaków i dostarczanie potrzebnego sprzętu gaśniczego. Dzięki doświadczonym instruktorom, takim jak Konrad, poziom straży pożarnej w Kenii podnosi się z poziomu zera – strażacy uświadamiają sobie, że… mogą gasić pożary. Solidna praca u podstaw jest formą pomocy rozwojowej, motorem, dzięki któremu Afrykańczycy nabierają wiatru w żagle i zaczynają działać sami. Niektórym krajom afrykańskim nie brakuje pieniędzy, tylko dobrej organizacji i pomysłów. Konrad Szymkiewicz opowiedział też o różnych formach pomocy, z których niektóre uważa za pozbawione sensu. Wysyłanie rzeczy które dla nas są niepotrzebne, a tylko chcemy się ich pozbyć, często kończy się ponurym absurdem. Tak samo, gdy mamy do zaoferowania dobre chęci i pieniądze, ale nie wiemy czego realnie potrzeba. Na przykład – warty 2 mln wóz strażacki, przetransportowany do Afryki po to, by na miejscu okazało się, że ma za niskie zawieszenie na kenijskie krawężniki… Dlatego jeśli chcemy pomagać, to wybierzmy pośrednictwo tych, którzy znają się na rzeczy. Pomyślą nie tylko sprzęcie, ale też do czego go podłączyć, jak zapewnić serwis i części zamienne. Do rozsądnej pomocy zachęcał też pan Wojciech Zięba z Polskiego Stowarzyszenia Sprawiedliwego Handlu, dzięki któremu można było zapoznać się z ideą Adopcji Serca (długofalowego, comiesięcznego finansowania edukacji konkretnego afrykańskiego dziecka kwotą dla nas niewielką, a w realiach Czarnego Lądu zapewniającą możliwość nauki) oraz zaopatrzyć się w produkty Sprawiedliwego Handlu, wspierając uczciwą zapłatą afrykańskich rolników.
Czy Polacy dojrzeli do posiadania broni palnej?
W poniedziałek 9 października, spotkanie o dostępie do broni na świecie i w Polsce poprowadził prezes Unii Polityki Realnej i poseł klubu Kukiz 15’, pan Bartosz Józwiak. Wbrew ostatnim latom (i dziesięcioleciom) temat w końcu ma przełożenie na rzeczywistość – pan Poseł jest sprawozdawcą projektu nowej ustawy o liberalizacji dostępu do broni i amunicji. Postawione w tytule pytanie „czy Polacy dojrzeli do posiadania broni?” okazało się bardzo zasadne. Otóż w Polsce pokutuje długa tradycja rozb…rojenia przez kolejnych rozbiorców i okupantów. Aktualnie mamy do czynienia z kontynuacją rozbrojenia komunistycznego. Zawsze polegało ono na tym samym – nie dopuścić, by broń miał zwykły obywatel, tylko uprzywilejowana elita, która sprawuje kontrolę nad społeczeństwem. Tak samo jest również dzisiaj – przeciw liberalizacji prawa opowiadają się przede wszystkim ci, którzy sami mają pozwolenie na broń. Dotyczy to nie tylko policji, ale również snujących czarne wizje z sejmowej mównicy posłów. Poseł Józwiak uważa, że obecne prawo uwłacza swobodzie obywateli i należy je jak najszybciej zmienić. Każdemu należy się możliwość samoobrony, a w obecnej sytuacji aby dostać pozwolenie trzeba przekonać urzędników, że jest się szczególną, wyjątkową potrzebę, co jest ponurym absurdem. Jesteśmy na szarym końcu jeżeli chodzi o dostęp do broni w Europie na 100 mieszkańców przypada u nas jedna sztuka broni, a dla porównania: w Niemczech 30, a w Szwajcarii 45. Za nami jest tylko Rumunia. Obawy związane ze wzrostem przestępczości pan Poseł Józwiak obala twardymi statystykami: liberalizacja prawa nigdzie nie zwiększyła odsetka napadów z bronią w ręku. Wręcz przeciwnie – posiadacz legalnej broni nie jest anonimowy i boi się napadać na domy, w których potencjalnie może zostać przywitany ogniem. Nowa ustawa postawi Państwo po stronie obywatela, a nie po stronie napastników, którzy i tak bez problemu zdobywają broń w sposób nielegalny. Duża frekwencja na spotkaniu potwierdza zainteresowanie tematem i zdecydowany apel o zmiany.