Na początku maja 2023 r. w Kórniku odbyło się spotkanie Ministrów ds. Europejskich państw ,,Trójkąta Weimarskiego”. W wydarzeniu wzięła udział także Wicepremier Ukrainy ds. Integracji z UE i NATO. Wynikiem spotkania było uzgodnienie treści listu skierowanego do Olivéra Várhelyi’ego (Komisarza UE ds. sąsiedztwa i rozszerzenia), w którym to Szymon Szynkowski vel Sęk (Minister ds. Unii Europejskiej), Anna Lührmann (Minister ds. Europy i Klimatu Republiki Federalnej Niemiec) i Laurence Boone (Sekretarz Stanu ds. Europy Republiki Francuskiej) sformułowali propozycje mogące usprawnić procedury akcesyjne. Politycy zapowiedzieli, iż wspólnie odwiedzą państwa kandydujące do Unii Europejskiej – w tym głównie z Bałkanów Zachodnich, a także Ukrainę. Nie zabrakło również wyrazów uznania dla Ukrainy podążającej drogą reform oraz dyskusji na temat przyszłości instytucji UE. Ukraińska Wicepremier Olha Stefaniszczyna zaapelowała o wypracowanie platformy konsultacyjnej do rozwiązywania problemów, takich jak kryzys żywnościowy czy energetyczny. Wydarzenie to jest dobrym powodem, by przybliżyć czytelnikom istotę Trójkąta Weimarskiego.
Po 1989 roku w wyniku rozpadu bloku wschodniego system bipolarny odszedł w niepamięć, co oznacza, że zaczął wyłaniać się zupełnie nowy układ sił. W tej sytuacji wyzwolonym państwom Europy Środkowo-Wschodniej zależało na szybkim procesie demokratyzacji, wprowadzeniu reform wolnorynkowych i reorientacji strategicznej na zachód. Upatrywały w tym szansę na awans cywilizacyjny, zwłaszcza w sferze ogólnego rozwoju i bezpieczeństwa.
Początkowe próby spowolnienia procesu reorientacji (propozycje Prezydenta Francji Françoisa Mitteranda dotyczące konfederacji europejskiej i podziału kontynentu na dwie wspólnoty europejskie) zostały odrzucone przez państwa ,,nowej” Europy. Niedługo później, 28-29 września 1991 r., Minister Spraw Zagranicznych RFN, Hans-Dietrich Genscher, zaprosił swoich odpowiedników z Polski (Krzysztof Skubiszewski) i Francji (Roland Dumas) na spotkanie w Weimarze. Politycy podpisali tzw. ,,Deklarację Weimarską”, która stanowi podstawę dla Trójkąta Weimarskiego. Powstał format umożliwiający dyskusję i współdziałanie. Obiecano spotykać się na takim szczeblu co roku, z możliwością przeprowadzania dodatkowych narad jeżeli tylko będzie tego wymagała sytuacja w Europie. Formuła weimarska miała za zadanie zjednoczyć kontynent, dbać o ład pokojowy i stabilność, wspierać reformy w Europie Środkowo-Wschodniej oraz prowadzić współpracę w zakresie m.in. gospodarki, edukacji, wymiany młodzieży, bezpieczeństwa regionów przygranicznych i innych. Z czasem wyklarował się jej główny cel, jakim było przystąpienie Polski i innych państw regionu do struktur zachodnich.
Dzięki Trójkątowi Weimarskiemu Polska otrzymała instrument do prezentowania swoich racji. Mogła włączać dwóch potężnych sojuszników do realizacji swoich celów. Aspirowała też do bycia głosem całego regionu. Niemcy po zjednoczeniu chciały zadbać, aby za ich wschodnią granicą panowała stabilność. Pokazywały dobre intencje i otwierały się na perspektywiczny kierunek. Francja zaś obawiając się siły swojego niemieckiego partnera, uzyskała wgląd w jego poczynania w Europie Środkowo-Wschodniej, co gwarantowało jej kontrolę nad procesem przemian i pilnowanie swojego statusu.
Z czasem współpraca rozszerzyła się o spotkania ministrów obrony, sprawiedliwości, finansów, o płaszczyznę parlamentarną, a także o spotkania na szczycie (pierwsze w 1998 r. w Poznaniu).
Współdziałanie w formacie weimarskim niewątpliwie przyśpieszyło akcesję Polski do UE. W 2004 roku cel, który nadawał tempa współpracy, został osiągnięty. W związku z tym Trójkąt musiał przedefiniować swoją rolę. Stał się polem do dyskusji wewnątrz UE (m.in. polityka wschodnia i obronna).
Obserwując liczbę spotkań, możemy zauważyć, iż w nowej formule stracił on swój impet. Krytycy formatu zarzucają mu formalizm i nieefektywność spotkań (szczególnie w kluczowych kwestiach). Może to wynikać ze znaczących różnic potencjałów państw Trójkąta, ich interesów (kwestie bezpieczeństwa, podejście do Rosji, obecności USA w Europie czy koncepcji federalizacji) oraz braku woli politycznej. Należy jednak pamiętać, że format ten nie został nigdy zinsytucjonalizowany, nie jest organizacją z budżetem, w związku z czym można wysnuć wniosek, iż nie był on zaprojektowany do podejmowania kluczowych decyzji.
Trzeba zwrócić uwagę także na sukcesy współpracy regionalnej, kulturowej, naukowej i wymiany młodzieży. Choć istnieje na tych polach jeszcze niewykorzystany potencjał, wielu autorów podkreśla, iż to działania na niższych szczeblach są w nowym wydaniu formatu największym osiągnięciem.
Obecnie Trójkąt Weimarski jest forum wymiany poglądów reaktywowanym nieregularnie. Dominuje formuła elastycznych spotkań podejmowanych w momencie, gdy państwa chcą dyskutować na wspólne tematy lub mają jakiś ważny, zbieżny interes (np. 8 lutego 2022 roku głowy państw spotkały się, aby w obliczu ryzyka rosyjskiej agresji znaleźć możliwości rozładowania napięcia i deeskalacji na wschodzie Europy).
Jak ukazuje spotkanie w Kórniku, opisywana współpraca przynosi także wymierne efekty (koordynacja stanowisk i proaktywne działanie ws. rozszerzenia). Trójkąt Weimarski może być skutecznie wykorzystany właśnie w tego typu działaniach – na polu zbieżnych interesów, gdzie leży przyszłość tej formuły politycznej.
Autor: Julian Babicz
BIBLIOGRAFIA:
Migranci na wschodnich granicach UE Liczba migrantów przekraczających wschodnie granice Unii Europejskiej gwałtownie wzrosła –…
W klubie dyskusyjnym Cyryl Club odbyło się spotkanie z dr Iloną Hunek. Podczas spotkania analizowaliśmy…
Wczoraj w klubie dyskusyjnym Cyryl Club odbyło się spotkanie, organizowane w ramach Wielkopolskiej Kuźni Dyplomatów,…
Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, szef MSZ Radosław Sikorski spotkał się dzisiaj w Pałacu…
Mieliśmy przyjemność być partnerem wydarzenia "Beyond Europe: Artificial Intelligence in International Relations". Beyond Europe: Artificial…
Porozumienie UE-Mercosur Unia Europejska i kraje Mercosur (Brazylia, Argentyna, Paragwaj i Urugwaj) zakończyły negocjacje dotyczące…